W ostatnich latach rosyjskie filmy wojenne bywają naprawdę dobre. Realistyczne, pokazywany sprzęt jest wierny historycznie A sama realizacja naprawdę dobra. Ten film to pomyłka. Bzdura goni bzdurę,wierność hostori tylko chyba w tytule a fabuła to pozbawiony sensu gniot. Dobiły mnie nieudolne próby odwzorowania sprzętu i uzbrojenia, coś takiego robiono w latach 70 i 80 w amerykańskich produkcjach wojennych. Dziś to obciach