Ludzie niech ktoś mi powie: Dlaczego teraz nie robi się tak świetnych filmów?!?!
Ja tego nie rozumiem! Ta komedia jest jedną z najlepszych, jakie oglądałam, ale prawie wszystkie najlepsze komedie są stare! Jak spojrzę na teraźniejsze komedie typu "American Pie" albo "Kac Vegas w Bangkoku" to sie normalnie załamuję. OK, mogę zrozumieć, że mam inny gust, ale dużo moich znajomych twierdzi tak samo.
Z perspektywy lat wynika, że "American Pie" to już klasyka, poza tym to zupełnie inny gatunek komedii.
Po prostu wyrosłem już z filmowych gagów opartych na rzyganiu, pierdzeniu i przedwczesnych wytryskach.
Czyli jak ktoś nie lubi AP to nie ma poczucia humoru? Dla mnie to film na raz, może coś tam nawet zabawnego było. Ale nazywanie go klasykiem, czy O ZGROZO filmem kultowym jest mocną przesadą...
ten film jest kultowy, czy chcesz czy nie i żaden filmweb tego nie zmieni. Na tym serwisie prawie każdy tytuł ma zaniżoną ocenę, albo przez takich pseudo-krytyków jak Ty, albo przez trolli, hejterów i innych tego typu popaprańców ...
Odsyłam do mojego pierwszego posta w tym temacie... oraz do dobrze zaopatrzonej apteki po środki uspokajające.
Zresztą czemu ja się dziwię. "Kultowy" to ostatnio popularne określenie. Szasta się nim na tyle, że niebawem będzie miało taką samą moc, jak stwierdzenie "Lubie placki"
Radze skończyć monolog z osobą twierdzącą ,że "american pie " jest klasykiem bo nie prowadzi to do niczego.Tak z innej beczki,widziałem wypowiedzi tego Pana na temat : trolli,hejterów etc ,a punktem kulminacyjnym komentów jest hipokryzja wobec używanych epitetów ;d
jak mogę być nieszczery wobec epitetów (?), fajnie, że znasz niekolokwialne słówka, ale weź jeszcze napisz zdanie z sensem
wszystko, to, że 2-3 komentarze są podobne znaczy tylko tyle, że kocham kino i nienawidzę dyletantów, którzy uważają się za krytyków filmowych i celowo zaniżają oceny.... Ale jak widać to jałowa walka
masz odpowiedź, bo cała ta debata jest bez sensu, i tak taki internetowy ludzik jak Ty nic nie zrozumie
(nie lubię uciekać się do wycieczek osobistych, ale w tym wypadku nie mam skrupułów, gdyż uczyniłeś to pierwszy)
Otóż, jesteś idiotą. Uosabiasz retorykę typową dla wątków politycznych forum Onetu - jak ktoś jest odmiennego zdania to zaraz jest: pseudo krytykiem, dyletantem, hejterem, trolem, POpaprańcem (powinieneś wiedzieć, że w tym słowie dwie pierwsze litery pisze się wielkimi literami ^^), trollem. Może w twojej marnej egzystencji jedynym sensownym celem, jaki udało ci się znaleźć, jest zakładanie 34657892345 kont na filmwebie i manipulowanie ocenami, aby ten kultowy film stał się jeszcze kultowszy (sic) i jednocześnie wystawianie jedynek wszystkim filmom, którzy tej kultowości zagrażają. Ja mam tu JEDNO konto, ni mniej, ni więcej. I gdybyś zadał sobie odrobinę trudu, zobaczyłbyś, że nie wystawiłem dla AP ŻADNEJ oceny, gdyż wisi mi luźnym kalafiorem to, jaką ocenę ma dany film. Nie oceniaj zatem innych swoją miarą.
nie chodziło mi o POpaprańca, bo polityka interesuję mnie tyle co twoja wypowiedź, czyli nic :)
aha, żeby nie było... nie wiem czegoś się naćpał pisząc tą ciętą ripostę, ale ja też mam JEDNO konto i . A moja "egzystencja" jest bardzo bogata i mimo wszystko nie wyobrażam sobie lepszej ^^
a ja myślałem, że słowo "gimbus" jest przereklamowane, bo napotykam je 10 razy częściej niż określenie "kultowy"
Tak jak napisał Immortal_Stasin - American Pie, to inny rodzaj komedii, komedia erotyczna można powiedzieć.
Co do filmu "Lepiej być nie może", to nie jestem pewien, czy już go oglądałem czy nie ale na pewno postaram się go oglądnąć.
Dobrze, mi już nie chodzi o tylko jedno American Pie, tylko o całą masę podobnych beznadziejnych komedii typu, "To nie jest kolejna komedia dla kretynów", albo coś w tym stylu.
Komedie, które podałeś jako porównanie, to w większości komedie dla młodzieży.... I robi się dobre komedie z inteligentnym żartem, np "To skomplikowane"polecam:))