film sympatyczny, dobra gra aktorska, ale....no właśnie na kolana nie powala...napewno nie jest to arcydzieło, czasami trochę nudny i szalenie przewidywalny.
chyba nie wyłowiłaś tego co najważniejsze w tym filmie. on nie ma być zaskakujący, bo takie nie jest życie. chodzi o przesłanie, żeby się cieszyć tym co jest, bo może lepiej być nie może. a może niepotrzebnie czekamy na niewiadomo co, może to co mamy już jest dobre?