Dzisiaj obejrzałem ten film na Disney Channel i muszę przyznać, że bardzo mi się
spodobał. Ocena 8/10. Świetna muzyka, genialne piosenki, dobra fabuła, nieźli aktorzy i
fajne postacie. Jedyne na czym się zawiodłem to oczywiście nasz polski dubbing, który jest
beznadziejny. Szczególnie u Blinga i Roxie. Ich głosy w polskiej wersji językowej są
tragicznie i praktycznie psują ten film. Kuba Molęda - młody, spokojny i sympatyczny
chłopak, a w tym filmie dubbinguje postać o wiele starszą, wredną i samolubną, więc ja się
pytam skąd wybór tego przyjaznego chłopaka do roli czarnego charakteru?! To samo w
przypadku postaci Roxie - dubbing okropny. Film sam w sobie jest rewelacyjny w
oryginalnej wersji językowej, więc nie będę zaniżał oceny z powodu polskiego dubbingu. ;)
Zdziwiło mnie tylko to, że w tym filmie występują prawie sami ciemnoskórzy aktorzy, poza
Lylą. Nie że mi to przeszkadza tylko to jest takie po prostu dziwne, chociaż grają oni bardzo
dobrze i śpiewają też. Szczególnie lubię A wam jak się podobał film? Czekam na
odpowiedzi. ;D
Sorry za błąd w jednym zdaniu, powinno być: ,,Szczególnie lubię Tylera Jamesa Williamsa". ;]
Film bardzo mi się spodobał. Dużą rolę odegrały tu naprawdę fajne piosenki. Mi najbardziej przypadła do gustu "Me and you" oraz "Don't run away". Przenigdy bym też nie powiedziała, że grająca główną rolę Coco Jones ma 14 lat. W filmie wygląda przynajmiej na 18 :)
Mam jeszcze tylko jedno pytanie, kto dubbingował Roxie w polskiej wersji? Po obejrzeniu filmu miałam wrażenie, jakby to była Patrycia Kazadi, ale to tylko moje domysły :)
Mi się najbardziej podobały ,,Don't run away" i ,,Guardian Angel". Roxie dubbingowała aktorka Zofia Zborowska. Tak samo jak ty nie wierzyłem, że Coco Jones ma 14 lat, bo rzeczywiście wygląda na dorosłą osobę (18-20 lat).
moim zdaniem strasznie nudny. Dla dzieci w wieku 10-12 lat. Kolejne nieudane dzieło Disneya typu HSM... -.- Jedna dobra piosenka, ewentualnie mogę powiedzieć dwie.
goodbye - akurat w tym przypadku to się z tobą nie zgodzę. Nie porównuj tego filmu do HSM (bo to dno) Film różni się od HSM między innymi lepszą grą aktorską i muzyką, która nie jest kiczowata i nie pobudza o odruch wymiotny jak to było w przypadku cukierkowego HSM.
Film naprawdę zajebisty jak na Disneya to jest to rewelacja. Mi bardzo się podobał, więc daje 10/10. Zdecydowanie najbardziej przypadł mi do gustu Tyler i Coco, gdy spojrzałam na jej wiek to po prostu nie mogłam uwierzyć, że ona jest ode mnie młodsza. Szok, dałabym jej z co najmniej 17-18 lat :D Masz racje dubbing fatalny ;c Ale gra aktorska i piosenki aktorów, nadrabiają lipny polski dubbing. Osobiście polecam obejrzenie tego filmu po angielsku :)
mnie trochę denerwowalo to , że podczas piosenek były napisy po angielsku. czytając je rozumiałam co oni śpiewają, ale uważam, że osoby w wieku 11 - 15 lat mogą mieć z tym pewny kłopot. dobrym rozwiązaniem byłyby napisy po polsku. w końcu piosenki to nieodłączny i bardzo ważny element bo na nich opiera się cały film.
Masz racje trochę źle zrobili z tymi napisami, ale są przypadki ze osoby w takim wieku dobrze znają angielski. Ja tam mam 15 lat i co rok z anglika mam 6 i zrozumiałam co śpiewają. Ale faktycznie mogli liczyć się z tym, że film przyciągnie w większości mniejsze 'dzieci', które nie zrozumieją z tego ani słowa ;c
Wydaje mi się, że w filmie występuje bardzo wielu czarnoskórych aktorów, gdyż jest to film oparty głównie wśród tematyki gospel, a głównie afroamerykanie słyną z tych klimatów.
Zgadzam się... Dubbing beznadziejny, ale film bardzo mi się podobał. Miał fajny klimat. No i muzyka świetna! Inna niż w typowej produkcji Disney Channel :) Zdziwiłam się tylko że odtwórczyni roli Roxy- Coco Jones ma tylko 14 lat. Wygląda na co najmniej 17... :D
Racja, film naprawdę odmienny od pozostałych produkcji Disney Channel. Jedynie może jeszcze Lemoniada Gada była fajna, ale do rzeczy. Przede wszystkim podobały mi się piosenki, ale dubbing rzeczywiście raził, głosy nie pasowały. No a pomyśl, jak by zdubbingowali piosenki w języku polskim. To by była masakra. Szkoda, ze zrezygnowali z lektora, kiedyś pamiętam były lektory. Co prawda zdarzają się fajne dubbingi, ale nie na tej stacji (chociaż Fineasza i Ferba fajnie się patrzy z dubbingiem, czy w ogóle filmy animowane, oraz niektóre filmy jeśli się postarają) Wiem, że tego robią z musicalami z tej stajni, ale o ile mi się wydaje, kiedyś oglądałam chyba Argentyńską i Meksykanką wersję High School Musical i tam były tłumaczone i śpiewane piosenki po polsku. Ale tak, czy inaczej bardzo mi się spodobał, i nie będę zniżać oceny ze względu na polską wersję, bo bym musiała mu dać 5, lub 6/10. Daję dobre 8/10.