Mam zbyt mieszane odczucia. Pierwsza połówka dobra i miała potencjał na 7/10, druga zaś była u mnie przeplatana spoglądaniem na pozostały do końca czas, rozmyta i przydługa. Na plus są klimat, zdjęcia; mamy też piękne rosyjskie dialogi - co dało ostateczną ocenę 6/10. Nie wciągnął, ale jest na swój sposób ciekawy. Ale wciąż bez tego żebym komuś go natychmiastowo polecił.