Kolejna odsłona Lodów na patyku. Muszę przyznać, że 7 część trzymała poziom serii a powrót Bobbego po nieobecności w poprzedniej części wyszedł na plus. Przed naszymi bohaterami kolejne szalone lato. Sytuacja klaruje się jeszcze lepiej, gdyż rodzice Huego wyjechali na dwa tygodnie, zostawiając chłopakowi wolną chatę oraz czerwonego Cadillaca. Szalone balangi, zaliczanie panienek oraz brawurowe przejażdżki trwają w najlepsze. Niestety podczas jednej z eskapad chłopaków dochodzi wypadku, w wyniku którego Huey kasuje auto rodziców. Koszta naprawy są spore, dlatego panowie postanawiają udać się do pracy, aby zarobić na naprawę samochodu przed powrotem rodziców pulchnego przyjaciela. Nasze fantastyczne trio tym razem przyjmuje się jako pomoc do pięciogwiazdkowego hotelu. Tradycyjnie chłopaki migają się od dźwigania bagaży czy też harówki w kuchni hotelowej za to znajdują czas na podryw oraz nocne dancingi. Na dodatek do hotelu wraz z rodzicami przyjeżdża dawna miłość Benjego Sandy. Dawne uczucie ożywa w obojgu jednak Sandy ma niebawem wyjść za bogatego mężczyznę, będąc tym samym lekarstwem na problemy finansowe swojej rodziny. Czy prawdziwa miłość przezwycięży próbę oraz, czy Bobby poderwie najgorętsze dziewczyny w hotelu ??? Całkiem niezła odsłona. Być może nie najlepsza z całej serii, ale trzymająca poziom większości. Oczywiście nie zabrakło sztandarowego elementu Lodów na patyku, czyli nagranego tematu na orgietkę. Tym razem twórcy zmienili troszkę schemat i mam wrażenie, że samą scenę zrobili raczej na odwal się. Zawsze był to humorystyczny i dobrze przemyślany moment zgrabnie wkomponowany w wydarzenia fabularne. Moim zdaniem najsłabsza sekwencja za wszystkich dotychczasowych odsłon. Tym razem główny obiekt zainteresowań, czyli piękna kobieta z psem, która była jednym z gości hotelu od samego startu była zainteresowana osobą Huego, a nie Bobbego. To już znacznie zamieszało w szyku Bobby idzie jako pierwszy a Huey wchodzi jako drugi i ma kłopoty. Tym razem to Bobby oraz Benji przyglądali się przez drzwi jak Huey jako pierwszy wkracza do akcji. Finał był oczywiście taki sam, gdyż lada moment zjawił się małżonek kobiety, który nie specjalnie był zadowolony z obecności naszego ulubieńca w łóżku jego wybranki. Scena była bardzo krótka, mało przemyślana i zrobiona chyba tylko po to, aby odhaczyć ją na liście zadań scenariusza a szkoda, bo zawsze ceniłem sobie właśnie ten moment.

Tradycyjnie na sam koniec ranking dziewczyn z części 7

Milfy:

- Hertha (kierowniczka hotelu) 6/10

- Kobieta z Psem (kobieta od Orgietki) 8/10

- Lili Rosenberg (matka Shandy) - 5/10

Dziewczyny:

- Shandy 9/10

- Blondyna Patty (pokojówka, którą uwodził Bobby oraz Benji) 8/10

- Koleżanka Kulturysty na plaży 8/10