czy Transportera, stąd negatywne opinie dzieciaków.
Film jest znakomity pod każdym względem. Ma niesamowity nastrój, wciągającą fabułę, wodzi widza za nos do samego końca. Aktorstwo nierówne, przy czym Hope Davis gra wspaniale i najlepiej ze wszystkich.
Szkoda, że nie został wyjaśniony wątek żony policjanta (Alfred Molina), dlaczego wylądowała w szpitalu, skąd bierze się niechęć ich córki do ojca.
Zakończenie trochę rozczarowuje i jest najsłabszym momentem filmu.