Raz na jakiś czas trafiają się filmy tak istotne jak "Look Back". Dzieło, które przebija się przez ludzką powłokę i dotyka serc całej widowni. Pozycja obowiązkowa dla każdego... Myślę, że świat potrzebuje tego filmu, perspektywy jaką nam daje. Byśmy spojrzeli na siebie z miłością i współczuciem, w końcu się zrozumieli. Byśmy dalej brnęli w życiu i płynęli do przodu... razem.
ten film jest na podstawie krótkiej mangi, która moim zdaniem lepiej radzi sobie w opowiedzeniu tej historii. Sama historia świetna, a rysunki ładne, ale w formie filmu podobało mi się znacznie mniej zwłaszcza, że materiału było za mało na film pełnometrażowy
Mi się bardzo podobało:
* Ciekawa kreska, idealnie oddająca chaotyczny styl rysunku Fujimoto
* Dobre użycie CGI - zazwyczaj elementy 3D mi przeszkadzają, ale tutaj się to świetnie sprawdziło w dynamicznych scenach, np. gdy Kyoumoto wybiega z pokoju na ulicę żeby zawołać Fujino
* Genialna Mizuki Yoshida w roli Kyoumoto, aż ciężko uwierzyć, że to jej aktorski debiut
* Fabuła lepiej poprowadzona niż w oryginale, tzn. w mandze byłem troche confused gdy pokazali alternatywną historię z podartym komiksem, tutaj od razu było widać, że to tylko Fujino zastanawiała się "co by było gdyby".
Mam nadzieje, że niedługo dostaniemy też ekranizację "Sayonara Eri" bo to mój ulubiony one-shot od Fujimoto.