Ten film śmiało można sobie darować. Kiepski scenariusz, film chaotyczny i przegadany. Zdecydowanie jeden z najsłabszych filmów z Alem Pacino w roli głównej. Nie polecam nawet wielbicielom jego talentu.
bycie DURNIEM nie jest zabronione, ale czy koniecznie trzeba się tym chwalić w internecie?
Rozumiem frustrację, ale te dialogi wewnętrzne to gdzie indziej, przyjacielu.