Mój przyjaciel lis

Le renard et l'enfant
2007
6,7 1,6 tys. ocen
6,7 10 1 1553
Mój przyjaciel lis
powrót do forum filmu Mój przyjaciel lis

Zdjecia moze fajne, ale film badziewie. nie polecam, strasznie sie wynudziłem.

Każdy ma swoje zdanie, ale wg mnie takie posty świadczą o wnętrzu człowieka. ( albo jego braku )

użytkownik usunięty
kolorowazuz

No chyba każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie?
Lubię czasami sobie oglądnąć jakiś filmik familijny, ale ten jakoś nie bardzo mi podszedł.

użytkownik usunięty
kolorowazuz

No chyba każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie?
Lubię czasami sobie oglądnąć jakiś filmik familijny, ale ten jakoś nie bardzo mi podszedł.

Zresztą chyba nie tylko mi, bo ocena też nie za wysoka.

Jako, że to najświeższy temat, a nie ma sensu zakładać kolejnego wypowiem
się tu.

Powiem tak: lisy od zawsze mnie fascynowały, kocham je i uważam za jedne z
najpiękniejszych zwierząt. Ten film zachwyca jeśli chodzi o zdjęcia. Można
poczuć obecność tego słodkiego rudzielca (dalej mam na myśli lisa, nie
dziewczynkę). Jest śliczny, puszysty i kochany.
Dziewczynka natomiast denerwowała mnie tak bardzo, że na miejscu tej
Lisiczki odgryzłabym jej głowę i nabiła na pal. Była tak naiwna, zaborcza i
łapczywa. Ktoś powinien przekazać jej na czym polega piękno, natura lisów.
Ona nieświadomie próbowała mu to odebrać, osaczyła go.
Ciekawa jestem: w jaki sposób została nakręcona scena w której lis jest, a
później ucieka z tego pokoju? Czy brał w tym udział prawdziwy lis?

ocenił(a) film na 8
Maslana2203

A moim zdaniem zachowanie dziewczynki było jak najbardziej naturalne dla dziecka ;) Dzieci już po prostu takie są, że czasem z miłości zagłaskałyby na śmierć i zawsze muszą być w centrum uwagi.. Na szczęście większość potem z tego wyrasta ;p
I też jestem ciekawa jak oni kręcili te wszystkie sceny z lisem...