6,8 59 tys. ocen
6,8 10 1 58613
6,1 17 krytyków
Mój rower
powrót do forum filmu Mój rower

Cały film o praniu rodzinnych brudów, czyli to co większość polskich rodzin ma na co dzień w swoich domach... Ludzie po to chodzą do kina żeby zobaczyć coś, co choć trochę wystaje ponad rzeczywistość, a czasem nawet żeby zapomnieć o niej. W tym filmie żadnej tego typu magii kina nie ma....
Szczerze przyznam że po 30 minutach oglądania byłem już psychicznie zmęczony i z trudem dotrwałem do końca.
W filmie wykorzystano temat muzyczny Michela Legranda "Summer of 42" ale o tym fakcie nikt nie pofatygował sie wspomnieć w napisach co jest chyba nadużyciem... Jedynie podano nazwisko kompozytora Wojciecha Lemańskiego.

ocenił(a) film na 10
sonnero

Cieszy mnie to że masz swoje zdanie , ale osobiście uważam że film jest świetny ponieważ pokazuje Problemy których niektórzy z nas nie dostrzegają oraz nawiązuje do niektórych moich własnych.
Nie zawsze chodzi sie do kina by obejrzeć film który 'wystaje ponad rzeczywistość' tak jak jest w tym przypadku .
Ps na drugi raz gdy w 30 minucie będziesz psychicznie zmęczony wyjdż z sali kinowej lub poprostu wyłącz tenże film.
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 6
sonnero

to masz słabą psychike

ocenił(a) film na 10
szatekwzl

Co ma do tego słaba psychika? liczę na sensowną odpowiedż

szatekwzl

Z filmu wynika że to bohaterowie mają słabą psychikę bo się szamocą z własnymi emocjami całe życie, no może z wyjątkiem Krzysztofa, tego najmłodszego, który przynajmniej próbuje być normalny. Ma chłopak szczęście mieszkać zagranicą gdzie jest trochę więcej normalności. Po za tym cała reszta potrzebuje pomocy psychologa.

sonnero

Oni nie potrzebowali psychologa - oni potrzebowali siebie.
Gdyby się na siebie otworzyli, zaczęli się słuchać - ba gdyby chcieli otwarcie mówić o swoich potrzebach ich życie wyglądałoby lepiej,
a problematyczne relacje ojciec- syn nie byłyby dziedziczone...