PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=630833}
6,8 58 486
ocen
6,8 10 1 58486
6,0 12
ocen krytyków
Mój rower
powrót do forum filmu Mój rower

Niesamowity.

ocenił(a) film na 10

Najlepszy Polski film jaki było mi dane zobaczyć.
Podobać się będzie tym którzy potrafią myśleć oglądając.
Osobiście jestem pod wielkim wrażeniem. Polecam.

użytkownik usunięty
Netchel

Zgadzam się w 100%. Brakuje takich produkcji.

Netchel

Też jestem bardzo mile zaskoczona filmem. Prosty, nieprzegadany, mądry, ale bez zbytniego moralizatorstwa. I te dialogi, takie naturalne :)

ocenił(a) film na 7
styropian22

Podpisuje się pod Twoją opinią i dodał coś jeszcze :
Wzruszający ( ku swojemu zaskoczeniu rozkleiła mnie ostatnia scena koncertu)
I niosący pewną naukę dla ojców synów - nie popełniać błędów swoich ojców wychowując własnych synów

ocenił(a) film na 10
Netchel

Kocham ten film za wszystko :-)

ocenił(a) film na 7
kasiaosiedmiutwarzach

Film podobał mi się. Ale żeby od razu za wszystko? ;) Mam wrażenie, że kilka spraw stoi w sprzeczności z rzeczywistością realnego świata.
Przede wszystkim raziło mnie ukazanie alkoholizmu, jako takiej sobie sympatycznej przypadłości. Urbaniak niby wciąż pije, ale tak naprawdę trudno powiedzieć, żeby był pijany. Nie wspominając już o tym, że człowiek po tylu latach tak aktywnego alkoholizmu byłby wrakiem. Postać grana przez Żmijewskiego wypada antypatycznie. Zgorzkniały, czepiający się wszystkich gość. A w gruncie rzeczy jest najbardziej tragiczną osobą w tym filmie. Nie wzbudza jednak żadnej empatii. Poza tym nie przekonał mnie jako pianista. Wydało mi się to sztuczne.
No i ostatnia rzecz to niepotrzebne, moim zdaniem, zagranie na emocjach w dwóch momentach. Zabicie psa było nazbyt łopatologicznym symbolem ostatecznego zerwania więzi z żoną. Śmierć Urbaniaka przed telewizorem zbyt nachalnie wzruszająca.
Mimo wszystko moja ocena filmu jest bardzo pozytywna. Dawno nie widziałem polskiej produkcji, która miałaby tyle wdzięku.

marokin

Aleś się naspojlerował! :)
Co do tego picia, to podobnie było u mnie - nigdy nie byłem pijany, a piłem codziennie... Aż mi wątroba siadła i dałem radę przestać, pewnie to nie był alkoholizm... Żona twierdzi co innego :P

ocenił(a) film na 7
Hoodzielec

"Aleś się naspojlerował!"

Hmmm... w sumie trochę ;) Z drugiej strony trudno odnosić się do konkretnych rzeczy nie wspominając o nich.
Nie wiem w jakim jesteś wieku. Bohater filmu - w dość zaawansowanym. Wiemy, że pije od wielu lat. Sprawia wrażenie osoby wciąż szukającej okazji do picia. Nie przekonuje mnie ten motyw w filmie. Jest zbyt lukrowany.

marokin

No, jestem ponad 15 lat młodszy od Michała U. (nie wiem ile lat ma postać przez niego grana). :)
Ale wiem, że na pewno można ciągle szukając (i znajdując!) okazji do picia nigdy nie wyglądać na pijanego.
Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 8
marokin

Film niesamowity w szczególności (odczucie subiektywne) dla osób, które miały podobne wspomnienia. Co do człowieka pijącego codziennie - nie zawsze widać na pierwszy rzut oka, że ktoś jest wrakiem. Idealnym przykładem jest mój ojciec, 70-letni alkoholik. Żmijewski miał trudną rolę do zagrania, syn, którego stosunki z ojcem ukształtowały właśnie w taki, a nie inny sposób. Wydawał mi się w tym wszystkim bardzo naturalny (oprócz sceny gry na pianinie, ale nie to było istotą filmu, tylko pojednanie) i wywarł na mnie tak duże wrażenie, że po seansie natychmiast zadzwoniłam do swojego ojca... Piękny film o smutnym problemie, który w dzisiejszych czasach jest często spychany na bok, a różnice pokoleniowe i brak kontaktu z rodziną (emigracja) wszystko potęgują.

ocenił(a) film na 7
Jezula

Na pierwszy rzut oka może i nie być widać. Ale my tu obcujemy z bohaterem przez dłuższy czas. Być może się czepiam. Moje wrażenie jest takie, że poza problemami ze zdrowiem fizycznym Urbaniak wydaje się nieskażony na poziomie psychiki. Możliwe, że są takie przypadki. Ze względu na charakter mojej pracy mam do czynienia z wieloma alkoholikami. I nie jest to takie estetyczne jak w filmie.

ocenił(a) film na 7
marokin

Nom, brakowało mu czerwonego r*ja ;)

ocenił(a) film na 6
marokin

Skrycie podziwiam za spostrzegawczość ;)

ocenił(a) film na 9
marokin

Etam, takie tam pierdu pierdu. Ja sam jestem całkiem sympatycznym żulem.

ocenił(a) film na 9
marokin

Myślę, że psiak wiedział, co się święci, sam zresztą też był już osiwiały, srał, rzygał gdzie popadnie, i chyba chciał ułatwić odejście swemu panu. Czyli - obstawiam samobójstwo psa.

ocenił(a) film na 9
Netchel

Zgadzam się w 100%. Najlepszy polski film jaki do tej pory widziałam ;) nie przepadam za polskim kinem ale ten film to rewelacja :)

użytkownik usunięty
Netchel

Najlepszy powiadasz? A oglądałeś "Wesele"(2004), oczywiście nie trzeba ich porównywać, gdyż tematyką kompletnie się rozmijają.

Netchel

co do najlepszego, ty bym się trochę spierała, ale faktycznie, na bardzo dobra ocenę w moim mniemaniu film zasłużył.
Świetna gra aktorska, fajna muzyka, piękne zdjęcia, specyficzny klimat filmu, fajna i ciekawie opowiedziana historia...... hm mogę tak jeszcze dlugo wymieniać ;)

Ktoś wyżej wspomniał o mankamentach filmu. Faktycznie są, mnie szczególnie drażniła ta udawana gra na pianinie, ale nie bądźmy tac drobiazgowi ;)
Przy tworach typu "Kac Wawa" dziękujmy Bogu, ze polskie kino posiada jeszcze trochę potencjału, żeby stworzyć tak piękny i wzruszający film.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones