"słaby, banalny i nieudany"
nieco ostro, ale się z tym nie mogę nie zgodzić. faktycznie jakoś mną nie wstrząsnął na tyle żebym uderzył i rozkruszył ścianę, zupełnie jakby woda się z niego wygotowała, fajnie że piersi monici można zobaczyć, ale całego filmu na tym nie można zbudować.