PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=659861}

Młoda i piękna

Jeune & jolie
6,2 32 922
oceny
6,2 10 1 32922
6,1 15
ocen krytyków
Młoda i piękna
powrót do forum filmu Młoda i piękna

Nic się kupy nie trzyma, pierwszy raz z Niemcem się jej ewidentnie nie podoba ,
a co ona robi? zaczyna życie prostytutki nie wiadomo dlaczego ... A potem?
Sposób w jaki załatwia to matka gdy się dowiaduje co robi córka, wychowanie
"bezstresowe" takie modne obecnie i tylko idiota by tego nie wymyślił jak to
dalej się skończy.
Dodatkowo ma 17 lat, policja wie, rodzice wiedzą a ona dalej ma pełną swobode
!
A co z kasą którą zarobiła? Policja zostawiła jej matce, kase zarobioną przez
nieletnią poprzez prostytucje . A potem jeszcze pozwalają jej właśnie tymi
pieniedzmi płacić za psychologa :O


Ja wiem że tu chodzi pewnie o przeżycia, emocje i problem ale jak wszystko się
kupy nie trzyma to jak inne rzeczy mają współgrać.

ocenił(a) film na 5
Popielniczka

zapomniałem dodać, że to co mnie ujęło i mi się spodobało to na pewno było zakończenie filmu :)

ocenił(a) film na 6
Popielniczka

a mi się właśnie strasznie nie podobało zakończenie, nie zrozumiałam go kompletnie, nie wiem też czy isabelle będzie kontynuować pracę czy na zawsze zostawiła tą drogę...

użytkownik usunięty
Popielniczka

Ani zakończenie, ani środek, ani początek nie były wspaniałe. Przez pierwszy 30 minut była nadzieja. I chyba za dużo inspiracji z "Dziennika nimfomanki", nie mam tu na myśli tematu oczywiście, ale ogólny klimat, ujęcia, pewne zabiegi 'artystyczne'.

Zakończenie jest otwarte, co w sumie jest na plus.

Popielniczka

Wypowiedź pisemna świadczy o człowiekuczłowiek i jego inteligencji. Twoja świadczy bardzo źle. Za prostytucje nie biorą się dziewczyny, które lubią seks... Poza tym Niemcem nie tyle się jej nie posoba, co żałuje decyzji i nic nie czuje, jest jej dosyć obojętne, co z nią robi. I w rzeczywistości to właśnie takie dziewczyny biorą się za prostytucje. Nie czują obrzydzenia, czy nie zniechęca ich to do seksu, który lubią i jest dla nic ważny... I jak mozna coś zakazać 17 córce? Ma uciec z domu? Poza tym ma raczej patologiczny dom - matka się puszcz z połowę młodszym murzynem, goły braciszek leży w jej łóżku, a ojciec lata goły po domu.
Weź się czep Avengersów czy innego chłamu.

ocenił(a) film na 5
goodbarbarian

Skoro wypowiedź pisemna świadczy o człowieku, no to kiepsko wyszło w Twoim wykonaniu :/

ocenił(a) film na 3
Popielniczka

brawo Popielniczka!;) do goodbarbarian: filmeb,pl to nie miejsce na poprawę własnego ego wywyższaniem się i atakiem inwektywami. Więcej kultury i pokory. Wracając do filmu, irytujący, mało przekonywujący. Aktorka w tytułowej roli ani siedemnastolatka, ani piękna. Po prostu plastikowa lala zarabiająca jak tysiące nastolatek w dzisiejzych czasach. Dla mnie ten obraz nie ma większej wartości. Nic głębokiego, nic odkrywczego. Typowy przykład "sztuki dla sztuki". Na pewno więcej do tego filmu dobrowolnie nie wrócę.

topfame

Piekno pojęciem względnym, ale plastikową kobietą ta aktorka nie jest na pewno.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 7
goodbarbarian

Uważam, że tylko po części masz rację co do tego, że prostytutki nie lubią seksu. Generalnie chyba można je podzielić na takie, które to zrobią za kasę z każdym i to są te o których wspomniałeś, obojętne. Są też takie, które szukają mężczyzn którzy im się podobają i przy okazji chcą sobie dorobić. Oczywiście często to prowadzi do zepsucia i demoralizacji ale chciałem podkreślić fakt, że wiele jest kobiet, które lubią seks za kasę.

goodbarbarian

Jeżeli można oceniać człowieka po wypowiedzi pisemnej to ostatnie zdanie pokazuje dobitnie twoją przeciętność intelektualną... Tekst w stylu "nie podoba ci sie film X, to idź obejrzyj sobie Avengersów czy Transformersów" widziałem na tym forum tysiące razy i zawsze wrzucają go frustraci, chcący uchodzić za wybitnych intelektualistów. Wspomniani Avengersi czy Transformersi to rzeczywiście filmy pozbawione głębi intelektualnej, ale takie mają być bo to filmy w założeniu czysto rozrywkowe. Nawiązywanie do nich przy omawianiu filmów, które poruszają kwestie psychologiczne czy dotykają problemów społecznych jest absurdalne...

ocenił(a) film na 9
Popielniczka

ż e ż u n c j a

ocenił(a) film na 4
Popielniczka

Przecież nie ukradła tych pieniędzy, więc dlaczego policja miałaby je zabrać.

ocenił(a) film na 7
Popielniczka

To akurat świetnie daje się wytłumaczyć. Właśnie od sceny seksu z Felixem czuła, że udaje, że własne ciało jest jej obce. Stąd ten „duch” obserwujący siebie z boku (jak podczas śmierci) i dostrzegający żałosność całego aktu (zbliżenie na pośladki Felixa). Przedtem przecież marzyła i fantazjowała. Poczuła nawet podniecenie (scena onanizowania się poduszką podejrzana przez brata). A tu wszystko okazało się takie słabe, odległe i rozczarowujące. Całe otoczenie w dobrej wierze wmawia jej wspaniałość miłości, pierwszych uniesień, burzy hormonów. Ona zaś, jeśli cokolwiek czuje, to tylko nikłe i odległe. Zresztą mówi o tym otwarcie psychologowi i policjantce. Po powrocie z wakacji zaczepia ją starzec i proponuje seks za pieniądze. Ona odrzuca w pierwszym odruchu ale z ciekawości przyjmuje numer telefonu. Zaczyna o nim fantazjować, wyobrażać sobie możliwe scenariusze. Odkrywa, że samo fantazjowanie daje jej o wiele więcej satysfakcji od stosunku z Felixem. Postanawia spróbować. Niestety, sam akt znowu rozczarowuje. Za to adoracja, pieniądze, ryzyko, proces umawiania i dreszczyk nieznanego podobają się jeszcze bardziej. Czuje nieco intensywniej. Po wpadce próbuje tradycyjnego związku, który bez sztafażu prostytucji okazuje się ponownie nijaki. Dopiero spotkanie z żoną klienta pozwala jej zrozumieć, że nie każda kobieta musi koniecznie być zakochana i tkwić w stałym związku. Czerpać intensywną radość z samego statusu. Szkoda, że nie ma drugiej części.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones