Ponadto: teraz kręcą filmy, których scenariusz wpisujemy w komputer i mamy gotową
scenografię. Xzasami nawet żywi aktorzy nie są potrzebni, jak w kreskówkach - hyhyhy. A w
1974 ta całą maszynerię trzeba było wybudować - i musiała działać, przynajmniej tak na
potrzeby filmu.
Pozdrawiam.