Zakwalifikowanie tego filmu jako thrillera (na IMDB i AllMovie jest nawet horrorem) zakrawa na kpinę. Bzdurna fabułka, prymitywna narracja (bohaterowie gadają sami do siebie żeby objaśniać swoje postępowanie i ułatwić zrozumienie młodej widowni), muzyka rodem z produkcji z lat 50-tych oraz wyciskające łzy sceny pozwalają śmiało zakwalifikować film do kina familijnego. W tym gatunku dałbym zapewne 6/10. Jako thriller słabe 4.