:/ skoro twoją największa uwagę zwróciło to ja twój kEaNu wyglądał...to może rzeczywiście.
Poradził sobie świetnie utwierdzając mnie tylko w tym że żadne rola mu nie straszna. Myślę że dla niego było to niezłe wyzwanie. W sumie jego gra to chyba największy plus tego filmu.

Ależ emocjonalna spostrzeżenie. Wróć, jak dadzą Ci dowód.

Generalnie, to nie o Reeves'a chodzi w tym filmie tylko o przesłanie jakie z sobą niesie :)

nie twierdze, że to najgorszy film z Keanu, zobacz sobie Moje własne Idaho, to dopiero masakra:D A co do makijażu, też mi przeszkadzał, najlepiej wyglądał zarośnięty brodą, bo wtedy przypominał bardziej swój teraźniejszy wygląd:D

PRZESZKADZAL???
a Wy jak nakladacie kilo tapety to nikomu myslicie nie przeszkadza??

jak dla mnie kenau w makijazu byl przepiekny, poprostu Bóg,
bez makijazu wyglada o wiele gorzej - ale i tak fajnie
ale w makijazu cudownie.

wlasnie pieknzl kocham go

Ten film pokazywał kulturę tego regionu, hindusi się malują po dziś dzień. A zresztą opinia Polaków jest okrutnie nieobiektywna z powodu niskiej wiedzy o otaczającym świecie, co krok ignorancja.

polski kraj jest zacofany nawet nie ma o czym gadac.
dlatego nawet nie warto zaprzątać sobie tym glowe.
polskie spoleczenstwo chce kazdego sprowadzic do wygodnej dla nich roli. jak jestes wolny, cieszysz sie robisz co chcesz to juz jest zle bo inni sa nieszczęśliwi ze Ci sie wiedzie i zyjesz jak chcesz bez ich głupich katolickich i politycznych guseł

Najlepsze są wypowiedzi osób religijnych którzy często nawet Biblii nie przeczytali a zabierają się w głębokie dyskusje co jest prawdziwe a co nie. Moim zdaniem taki obowiązek czytania Biblii powinien być bo raz zwiększyła by się wiedza a dwa niektóre przekłamania by zanikły.

Co do samego Buddyzmu to taka droga na skróty poprzez Hinduizm nam może się wydawać nieprawdziwe ale oni mogą to samo powiedzieć o nas.

Mi się jedno podoba w Buddystach nie są agresywni nie narzucają się nikomu ze swoim światopoglądem, nie włażą butami w czyjeś życie.

A u nas dziecko ochrzczone nawet nie ma prawa wyboru czy chce, nawet nie wie w co wierzy być może się dowie ale nie wiadomo czy na pewno.

Najbardziej zabawne są hasła stylu silna Polska Katolicka, twórcy pozapominali że to nie jest nasza pierwotna kultura i została ona podrzucona nam na przełomie 9 wieku.

zgadzam sie!

nie licząc ze tej biblii nawet nie przeczytali, wieżą raczej w zakłamane idee kosciola ktory zupełnie inaczej interpretuje biblie a często jak zauważyłam wszystko przekłada na wspak..no i niestety taka prawda rodzisz sie i nie masz wyboru zmuszają Cie a potem spoleczenstwo sie dziwi dlaczego ktos sie buntuje. bunt jest inteligentny.a ludzie tej inteligencji tutaj nie chca. Jaki bylby wtedy z tego biznes? trzeba byc chyba slepym zeby nie widziec co sie teraz dzieje.. ja nie moge na to patrzec.

"Mi się jedno podoba w Buddystach nie są agresywni nie narzucają się nikomu ze swoim światopoglądem, nie włażą butami w czyjeś życie."

Szczególnie m.in. w Tybecie, gdzie wielowiekowe, agresywne prześladowania wyznawców rdzennej religii Bon przez owych pokojowych buddystów doprowadziły niemal do jej wymazania z powierzchni ziemi. Prześladowania te wyrażały się poprzez obostrzenia administracyjne, wykluczenie społeczne, aż po systematyczne fizyczne niszczenie tekstów, budowli, zabytków i siłowe nawracanie. A wszystko tylko dlatego, że wyznawcy Bon głosili zgodnie z prawdą, że jest to religia starsza od buddyzmu w Tybecie i dla niego rdzenna, a ponadto mocno do niego zbliżona, poza faktem uznawania innego buddy.

Pomijając już prosty fakt, że buddyzm był dla religii indyjskich tym, co chrześcijaństwo dla judaizmu: sektą rozłamowców, która rozpełzła się po świecie głosząc "dobrą nowinę" i podobnie jak chrześcijanie w Europie niszcząc rdzenne religie i kultury w Azji. To tak a propos tego zacofania Polaków i małej wiedzy o świecie; zanim się wygłosi jakąś opinie na podstawie byle filmu warto by sobie przyswoić co nieco. Buddyści nie bawili się być może tak dobrze jak chrześcijanie czy muzułmanie w kwestiach prześladowań innych, ale bawili się, oj bawili. Efektem tego jest takie rozpowszechnienie buddyzmu w Azji, gdzie wcześniej były inne kultury i religie. Wmieszał się on w nie i nadpsuł tak samo jak chrześcijaństwo i islam zatruwały religie i kultury w innych rejonach świata.

... szczęka wypadała?... :)