film bardzo mi sie podobal choc zazwyczaj nie lubie tego typu filmow....a nawet ze sie wzruszylam najbardziej wtym momencie jak Emily spadła z dachu...myslalam ze nie zyje...ale przezyla;) w kazdym razie polecam:)
Po obejrzeniu "Mostu do Terabihii" już nie jestem pewien, że film, nawet taki z lekki z dziećmi, będzie miał happy end.
A propos... zakończenie nie podobało mi się w tym filmie. Młodszy brat, Phil "narobił się" przez cały film tylko po to, aby nagro... ekhem, dziewczynę zgarnął jego starszy brat, który się upija i krótko mówiąc jest nieodpowiedzialny...