Tak wielkiego zawodu po obejrzeniu filmu dawno nie miałem. Fabuła filmu woła o pomstę do nieba. Wiem,że MM nie ratuje upadłego (upadającego) do reszty Świata, ale film z MM i pięcioma uciekającymi modelkami + Pan z gitarą elektryczną to już przegięcie. Film, powinien mieć tytuł " Szybcy i wściekli w pogoni za laskami 1 "
Uwielbiam filmy post-apo. Lubię widowiskowe filmy Miller'a, ale to co pokazał w nowym MM, to czysta żenada i rzeczywiście spin-off, tyle tylko,że w złą stronę. Na szczęście Charlize Theron udźwignęła film, i troszkę mam wrażenie,że film był zrobiony pod nią. Jej rola jest bardziej soczysta i wyrazista. wiem,że MM to samotnik i mruk ale w filmie Millera zaprezentowali go NAPRAWDĘ źle.
OBY (!!) druga część była lepsza.