Mam pytanie: czy jeśli nie oglądało się poprzednich części, to można śmiało tę część oglądać?
Podbijam pytanie. Nie lubię Mela Gibsona, więc nie chce mi się oglądać poprzednich części. Niechaj wypowiedzą się ci, co widzieli wszystkie - czy historia jest do ogarnięcia bez znajomości starszych wersji?
Nie no, poprzednie części bym chętnie obejrzał, ale zanim bym to zrobił, to Na drodze gniewu już by pewnie przestało lecieć w kinach :D
A na maraton szkoda mi było kasy (i akurat w czasie juwenalii był...).
Jeszcze nie oglądałem Mad Max: Na drodze gniewu, ale jestem pewien, że śmiało można oglądać. Każda część Mad Maxa opowiada odrębną, spójną i zamkniętą historię. Poza tym, chyba wszystkie nowoczesne kontynuacje starych klasyków są kręcone w taki sposób, aby połapali się w nich zarówno fani poprzednich części, jak i nowi widzowie.