25 lat po rozpadzie ZSRR autorzy filmu przyglądają się sytuacji w Rosji. Wyjaśniają, co Rosjanie myślą o imperium radzieckim i skąd biorą się pomysły na jego odbudowanie.
Ale ratuje go unikalna, około 20-minutowa wstawka o Wyspach Sołowieckich. To trochę tak, jakby połowę filmu "Made in USA" nakręcić na Alasce na Wyspach Aleuckich i zapytać "no co się Wam nie podoba?"