Ten filmik widzieliśmy przed filmem Epoka lodowcowa 4 (bez ograniczeń wieku) - młodsze dzieci się popłakały widząc motylki zabijane tłuczkiem. Gratuluję wyobraźni.
Np. każda walka wiewióra o "orzeszek"... sama nie wiem, CZEGO on tam jeszcze nie przezył biedaczek ;-)
To fakt - filmiki z serii Simpsonów w ogóle nie nadają się dla młodszych dzieci, są robione raczej z myślą o dorosłych.
Aż się sama przeraziłam oglądając ten filmik. W samej "Epoce" żadnych drastycznych scen nie było. No chyba, że zaliczymy strasznych piratów, no ale w to wątpię.
Mnie się ten filmik podobał bardziej niż Epoka...
Niemniej zgadzam się. Dla mnie scena, gdy motyl jest miażdżony przez żaluzje, mogło robić na małych dzieciach wrażenie.
Tylko takich jak ty czułych na punkcie tego idiotów to obchodzi. Dzieci zawsze będą płakać nawet z byle powodów.
Faktycznie, zgadzam się, że beznadziejnie to zaplanowali. Z pewnością nie powinno byc przed bajkami, tudzież innymi filmami skierowanymi przede wszystkim do młodszych odbiorców.
No bez przesady, bo zaraz dziciakom tylko Teletubisie będziemy puszczać. Motylek koniec końców ocalał, a jeżeli dzieci to przeżywały, to co w tym złego? Chyba o to chodzi w sztuce by była przeżywana, wywoływała emocje, a nie była zbitkiem obrazów które ogląda się dla zbicia czasu. Przy okazji filmik jest edukacyjny, że należy troszczyć się nawet o te najmniejsze stworzenia - powiedzmy sobie szczerze, wiele dzieci zachowuje się tak jak ten chłopiec z młotkiem.
Najlepiej zakazać dzieciom oglądania wszystkiego, co smutne i straszne :P A potem mamy prawie same fajtłapy, mazgaje i boidupy...