Może mi ktoś wytłumaczyć jak to jest możliwe, że ta kobieta oszukuje ludzi na bardzo duże sumy pieniędzy i nie ma żadnych zarzutów??? Nikt z tym nic nie robi? A na policji nie chcieli rozpocząć dochodzenia po syn oskarżył matkę??!! I bo ma 80 lat??? I co z tego?? Kobieta niszczy życie ludziom. Jest niebezpieczna dla otoczenia. Powinna ponieść odpowiedzialność za to co zrobiła i oddać tym ludziom pieniądze.
Coś tutaj nie do końca gra.
Niby dlaczego weszła z synem i jego kolegą do renomowanego banku tym bardziej po jego zamknięciu i od tak rozmawiali o "dupie Maryni" z jakimiś pracownikami banku?
Bez kitu, baba bez kasy i taka naciągana sytuacja o jakichś jej aktywach i formalnościach...a synek łyka wszystko bez zastanowienia, jednocześnie niby nic nie podpisując?
Babka podkupiła jakichś frajerów z banku?
Możliwe, ale bardzo mało prawdopodobne...
Śmierdzi lipą, tym bardziej że jakiś Chińczyk, czy tam ta para dała od tak babuni tyle kasy, nie sprawdzając, czy w ogóle jest wypłacalna...śmierdzi cała ta sytuacja na kilometr.
Biorąc pod uwagę nawet sytuację, że wszyscy byli idiotami (bo tylko wówczas taka sytuacja mogłaby się wydarzyć naprawdę) to i tak nie trzyma się to kupy.
Była pracownicą hoteli, taa i nikt się nie zastanowił, skąd ma tyle kasy i obsługiwali ją jak Vipa...
Chyba Netfliks sam wykonał jakiś przekręt, nie opisując w ogóle prawdziwego zdarzenia, albo bardzo je ubarwiając, aż stało się niewiarygodne.
Niby ten cukiernik jest autentyczna osobą ma konto na Ista i historia jest prawdziwa...to świadczy tylko o tym, że żyją na tym świecie faktycznie zwykli durnie, co nie za bardzo napawa optymizmem.
Mnóstwo ludzi jest naciąganych każdego dnia. A ta babka oszukiwała od lat i czasem bywała w tych hotelach i płaciła dużo, bo miała kasę pozyskaną dzięki oszustwom na innych ludziach. Po prostu oszukiwała jednych, miała dużo kasy i wydawała się bogata i kolejni się łapali. Wszyscy na podobny mechanizm. Myśleli, że dostaną od niej kilka milionów, więc danie jej kilka tysięcy czy nawet kilkadziesiąt to było nic w porównaniu do kilku milionów. Poza tym manipulowała nimi emocjonalnie. Ten film na pewno nie jest ustawiony. po prostu czasem aż trudno uwierzyć, że ludzie mogą być tacy naiwni. Mnie tylko mega dziwi czemu ona nie ma postawionych żadnych zarzutów, nie ściga jej policja...
No to po prostu trafia babka na idiotów i tyle, w sumie jak widać jest takich kupa... Policja chyba nie może jej znaleźć, bo jak było powiedziane ciągle zmienia miejsca pobytu.
Ludzie są robieni na Brad Pitta który się zakochuje przez internet i potrzebuje pieniędzy. Więc co w tym dziwnego? Wiele osób na świecie jest oszukiwanych w prostszy sposób. A ludzie jak widzą ludzi bogatych to im wierzą bo są bogaci. Podobna historia Anny Sorokin która oszukała elity w USA. Tylko tam było ja łatwo złapać. Bo poruszała się w stałych kręgach.
Całkowicie rozumiem głównego bohatera który potrzebował matki a to była jego faktyczną biologiczna matka która przypomniała sobie o synu bo okradanie ludzi w covid stało się trudniejsze i nie miała jak funkcjonować . Była to profesja która zajmowała się ponad 40 lat więc musiała być mistrzynią manipulacji. A co do banku to możliwe że była stała bywalczynia. I nie był to jej pierwszy przekręt tam. Widać było że Ci wszyscy ludzie ja znają więc to nie pierwszy raz gdy była tam za cudze pieniądze.