Mandragora
1997
Sięgnąłem po film głównie ze względu na bardzo interesujący tytuł - z tematem mandragory zetknąłem się już nie raz. Mandragora według jednej z legend był pierwszą próbą stworzenia człowieka - nieudaną - gdy Bogu nie spodobało się powstałe dzieło wyrzucił ją poza bramy raju i stworzyła Adama. Stąd silnie poskręcany...
Film dobry,choć nie bez wad.Film byłby lepszy gdyby go przemontować,usunąć ewidentne dłużyzny. Nasunęła się mnie taka refleksja,że takie historie realnie dzieją się każdego dnia we wszystkich krajach świata,że tysiące młodych ludzi z prowincji trafia do dużych miast,gdzie pozbawiani są człowieczeństwa,są przemielani...
więcej
No dobra, poza samymi superlatywami, jakie mi się cisną, bo film faktycznie wyrwał mnie z butów, to ewidentna nieznajomość czeskiej narkomanii u reżysera bije po oczach. Ten pernik podgrzewany na łyżce, co to miało być, heroina, proboha????
...pomimo kilku drażniących wpadek logicznych, zbyt trywialnej narracji i FATALNEJ muzyki. dobra scenografia, charakteryzacja, dobór aktorów, ostre i bezpardonowe potraktowanie tematu. Polecam.
Aż mnie dziw bierze że po takim filmie nakręcono
Requiem dla snu (2000) i Świnki (2009)
Film jest dla mnie połączeniem tych dwóch filmów. Film jest obrzydliwy. Wiele scen przeciąganych w nieskończoność i bez sensu, ale takie chyba było kino lat 90'.
Można było zmontować do 80 min. dlatego tylko 6 gwiazdek.