Film w zupełności nie dla wszystkich.
Aczkolwiek nie mam pojęcia dlaczego zarzucasz takiemu filmowi "festiwal latających kończyn topionych w hektolitrach sztucznej krwi". To tak jakby zarzucać filmowi o sztukach walki, że tam się dużo biją.! Nie wiem dlaczego kicz potrafi aż tak przyciągnąć, jeden z tych filmów, gdzie tandeta staje się arcydziełem, coś w takich filmach jest. A poza tym, co do humoru w "Martwicy" mam zupełnie inne obiekcje, gdyby nie ten genialny, rewelacyjny i bardzo czarny humor film w zupełności nigdzie by się nie wybił i oczywiście nie pozostał w pamięci na tak długo, pozostał by zapomniany jako beznadziejny horror klasy B nie wnoszący nic nowego do gatunku. Tutaj humor gra główną rolę. Właśnie wszystko to co podałeś w pełni składają się na fenomen tej produkcji. Rozumiem, że na pewno nie każdego będzie śmieszył humor zawarty, jednak dla większości wszystkie podane sceny są nazwane kultowymi. Wyobraźnia Petera Jacksona nie zna granic, w jakim innym filmie uraczymy pełzające wnętrzności, piękną masakrę kosiarką, oraz podany ksiądz karateka i najlepsza scena spaceru z dzieckiem.
Naprawdę niepowtarzalny, świetny, groteskowy finezyjny i charyzmatyczny horrorek, który należy traktować jako swego rodzaju pastisz i komedię.
Absolutny klasyk komediowego gore.

Czytaj ze zrozumieniem, mówiąc o 'festiwalu...' nie miałem na myśli nic złego, złe, było to, że film nie miał za bardzo nic więcej do zaoferowania, co jak dla mnie wywołało śmiertelną nudę.
Nieenawidzę filmów akcji. Z sigalem na czele!

"gdyby nie ten genialny, rewelacyjny i bardzo czarny humor..." - ja jestem, z tych osób, które w większości żenuje taki humor, dwa uber przykłady podałem już wyżej.
Mam go traktowac jako komedię? Nie lubię 95 procent komedii:)
Postanowiłem, że mimo iż jakiś film jest KLASYKIEM to i tak będę się wypowiadał o jego wadach.
W "Braindead" jest nudne rozwinięcie akcji, później troche miłej dla oka masakry, która robi się z czasem nudna, a wszystko to polane żenującym mnie humorem. Tyle.
Oczywięscie rozumiem, że wieeeelu osobom się ten film podoba, ba, wynoszą go pod niebiosa...


Zapraszam na mojego bloga.

Film, zupełnie nie dla Ciebie ;P
Jeżeli nie lubisz 95% komedii i humor zawarty w filmie powoduje dezaprobatę względem twojej osoby, to nawet nie mam pojęcia w jaki sposób ten film znalazłeś.

Otóż znałem go już od dawna, i widziałem jeszcze gdy byłem mały, i zawsze mi się podobał szalenie, a ostatnio postanowiłem go odkurzyc, no i wypadł tak jak widzisz. Kiedyś podobał mi się humor zawarty w filmie itd, ale jak widac z wiekiem mam inne podejście. I dobrze.
Pozdrawiam. Możesz wpaśc na mój profil i odwiedzic mojego bloga i zobaczyc jak oceniam filmy, elo.


Zapraszam na mojego bloga.