Jeśli chodzi po prostu o tematykę zombie, to zapraszam na mój blog. Tam w zorganizowanym przeze mnie plebiscycie nominowałem 20 najbardziej uznanych filmów o tematyce zombie.
Jeśli chodzi ci o komedio-horror dotyczący zombie, to poza "Martwicą mózgu", liczy się jeszcze tylko seria "Powrotu żywych trupów" (szczególnie części 1., 2., 3., bez części 4. i 5., które są tak liche, że żal patrzeć) i "Wysyp żywych trupów" (z roku 2004, możeś słyszał. Kapitalna zabawa + po raz pierwszy w historii zastosowana sztuczka, żeby w tłumie zombie udawać zombie).
Pozdrawiam.
niestety martwica jest tylko jedna :) ale Evil Dead 1 i 2, Re-animator Bad Taste ze staroci warte sa obejrzenia. natomiast z nowosci polecam black sheep, w ktorym to dziele palce maczali autorzy efektow z martiwcy. B.S. jest pojechane po calosci a pomysl z owcami zombie rozlozyl mnie na lopatki.