Film sensacyjno - obyczajowy. Młody człowiek opuszcza rodzinną farmę,
żegna się z ojcem i matką, wyrusza do dalekiej Ameryki, by wystąpić na festiwalu
muzyki country. Na pustej drodze spotyka dwoje ludzi w samochodzie, którzy gotowi
są podwieźć go do miasta. Ale szybko okazuje się, że zachowują się dziwnie.

Siedziałem w więzieniu dłużej niż Johnny Cash!" mówi z dumą bohater filmu będącego egzotyczną kombinacją filmu drogi, kina więziennego i swoistym hołdem dla muzyki country. "Marząc o Patsy Cline" to odprężające i zabawne, pełne niebanalnego humoru i znakomitych piosenek. Kilkunastoletni Ralph chce koniecznie odnieść sukces jako piosenkarz country. Jego rodzice ciężko pracują na podupadającej farmie, ale udaje im się zebrać pieniądze na bilet lotniczy do Nashville. Drogę do Sydney Ralph musi jednak pokonać sam - autostopem. Podwozi go Boyd - podejrzany typ podróżujący skradzionym jaguarem. Ralphowi wpada w oko przyjaciółka Boyda, rudowłosa Patsy, która otrzymała swe imię na cześć Patsy Cline, słynnej amerykańskiej gwiazdy country. Policja wkrótce dogania podróżników. Patsy ucieka, a Boyd oskarża bezradnego Ralpha o kradzież samochodu i posiadanie narkotyków. W więzieniu Ralph zaprzyjaźnia się z młodym policjantem, który ma wkrótce wyruszyć w podróż poślubną do Ameryki. Ta podróż w decydujący sposób odmieni życie Ralpha... Film otrzymał szereg nagród Australijskiego Instytutu Filmowego i Australijskiego Stowarzyszenia Pisarzy, zdobył również laury na MFF w Melbourne

Ralf od dzieciństwa marzy o karierze piosenkarza country. Wreszcie udaje mu się nakłonić rodziców, skromnych australijskich farmerów, by kupili mu bilet lotniczy do Stanów Zjednoczonych, do Nashville. Drogę do Sydney chłopak musi jednak pokonać autostopem. Wkrótce udaje mu się zatrzymać samochód, którym podróżuje ekscentryczna para - podający się za biznesmena Boyd oraz urocza, rudowłosa Patsy. Tymczasem okazuje się, że auto jest kradzione, a kierowca przewozi narkotyki. Boyd i Ralf zostają aresztowani, a piękna pasażerka wymyka się policjantom...