10 to liczba obrazująca ile razy obejrzaem ten film nie dość, że efekty specjalne są wylepiste to jeszcze ten film ma jakiś sens w przeciwieństwie do niektórych "holiłódzkich" produkcji coś pięknego na pewno jeszcze nie raz do niego wrócę
ile?
10? a po co? ja oglądałem 3, myslałem, że może wreszcie mi się spodoba... ale nie. tzn. nie jest zły, ale nie widzę w nim tego, czym wszyscy sie tak podniecają...
P.S.
jaki sens ma ten film...?
tak 10
Mi spodobał się za pierwszym razem. Oglądałem go tyle razy bo moim zdaniem ten film jest tego wart, a poza tym nie nudzi się (wylepiste efekty specjalne). Czy ma sens? Na pewno tak, dla mnie ma (nie ma sensu pisać o sile woli, czy przeznaczeniu, bo możesz to uznać za śmiesze, ale mnie to ruszyło). Na pewno obejrze go jeszcze nie raz (w końcu kupiłem sobie kasetę vhs z tym filmem:)
ja też nie
ja ogladałam raz.Później widziałam tylko kawałki po raz drugi.Zupełnie inaczej się go ogląda gdy zna się wszystkie wątki i odniesienia do starożytności itp.Ale dla mnie to nie jest nadzwyczajny film