Jakis wybitny kompozytor powiedzial kiedys ze wybitny utwor bazuje na skradzionych( zaporzyczonych) pomyslach innych- sens jego wypowiedzi przynajmniej byl taki.
Matrix to "kompozycja" zlozona z wielu zapozyczen z czego idee Platonskie i motywy z "Alicji w krainie czarow" sa chyba najwazniejsze.Film zadzialal na mnie, jak obrazy C.Moneta, kompozycje Wagnera, czy takie powiesci jak "Rok 1984" Orwella, "Paragraf 22" Hellera.
W kategori film sf ****** Pomysl ****** fabula****** .............
kolejne czesci to juz nie bylo to....
Do wymienionych przez ciebie zapożyczeń czy też inspiracji reżyserów dorzuciłbym jeszcze dwa elementy. Po pierwsze warto zwrócić uwagę na to że bracia Wachowscy pracując nad pierwszym Matrixem z także jego kontynuacjami wspierali się pracą amerykańskiego religioznawcy Josepha Campbella pt "Bohater o tysiącu twarzy". Po drugie nie sposób zauważyć tego że do fabuły filmu zostały wplecione nawiązania do różnych motywów religijnych, w szczególności do wielu podstawowych założeń religii gnostyckiej.