Skąd tyle nieprzychylnych komentarzy?
Toż to już kultowy film :) Po nim nic już nie było takie samo :)
Pozdrawiam
Dokladnie, nawet bajki typu Szrek wzoruja sie w niektorych scenach na Matrixie.
Po Star Wars postawiłbym Matrixa. Na kanwie Matrixa (zwalnianiu, obracaniu obrazu itp) powstało masę różnych badziewi, a SW wyróżnia się tym, że w żadnym innym filmie nie użyjesz mieczy świetlnych :D Dlatego dla mnie to nr1, Matrix nr2.
żeby film był kultowy musi być nowatorski zaskakujący a nie kopią kilku pomysłów założen z jedynie nowymi efektami: bullet time niewidzianymi nigdzie wcześniej. Jakby ghost in the shell wcześniej zrobił takie wrażenie jak matrix z pewnością wachowscy by nie zebrali tyle ˝zielonych˝ za film.