"Matrix" skłania do jednej, drążącej nieustannie nasze mózgi myśli-jak pokonać matrix, jak wydobyć się z matni.
Film "Matrix" uważam za dawkę narkotyku powodującą silną motywację do nieskrępowanego działania i wiarę w to co do tej pory wydawało nam się niemożliwe...
Uważaj, jutro Ty będziesz chciał wybrać swoją pigułkę...