Filmik spoko, efekty tesh fantastyczne tylko ... bez obrazy ale w Ataku Klonów efekty są nieporównywalnie lepsze :)
MTFbwY.
Efekty
o czym ty misiu piszesz?? zanim cos wspomnisz na temat efektow, chwile pomysl.. matrix byl krecony w 1999 roku, AOTC w 2002 - to 3 lata roznicy.. jezeli masz jakiekolwiek pojecie o komputerach (a w swoim info tak twierdzisz) to chyba pojmujesz, ze 3 lata to cala epoka jezeli chodzi o grafike komputerowa... i sila rzeczy w AOTC jest wiecej efektow i sa one lepsze (inna sprawa ze fabula filmu temu sprzyja). podsumowujac - uwaga ktora napisales w swoim poscie wydaje mi sie kompletnie bez sensu..
Owszem, jest bez sensu
Jest bez sensu z kilku powodów. Podam jeden - nie lubię matrixa a nie chciałem pisać na jego temat nic strasznego (setki maili z tytułem 'Ty debilu jak możesz ...') więc napisałem co mi pierwsze wpadło do głowy. Miałem poprostu nieodpartą chęć napisania czegoś :))
MTFbwY
wątpię...
ja otwarcie mówię, że za tym filmem nie przepadam i nikt mnie nie zastrasza, ni nie bije...
Hyhy
Zastraszanie i bicie to akurat nie to o co mi chodziło:) Nie chcę poprostu czytać komentarzy do swoich wypowiedzi napisanych w stylu 'każdy kocha matrixa, tylko zawsze znajdzie sie taki jeden jak ty'. A jeszcze mniej chce mi się czytać wyjaśnień jak ito matrix jest wspaniały, kochany, jak to matrix uratował moją córkę przed śmiercią a mojej kolożance ... bleeeeeee. A słyszałem już coś takiego :)) Serio :))
MTFbwY.
ok, rozumiem...
wielu próbowało mnie przekonać - ale ja jestem nieugięty...
P.S.
do tego typu komentarzy mozna się z czasem przyzwyczaić, serio...