czy innego dziwaka ze stajni Marvela w głównych rolach powoduje że taki film ma tak niską ocenę. Milusińscy z poziomu Harrego czy Optimusa nie dale rady wyżej ocenić bo nie umieli, film mógł być zbyt skomplikowany dla nich.
Nie brak HP tylko brak czegokolwiek wartego uwagi. Po 32 minutach filmu stwierdzam autorytatywnie, że jest nędzny a tych 32 minut nigdy nie odzyskam. Jeśli coś dzieje się później to jest zdecydowanie nie warte czekania. BTW Harry Potter we wszystkim co tylko cechuje dobry film bije tego gniota na głowę. Różdżką.