A wiec tak. Przez pierwsze okolo 30 minut mialem ochote ten film wylaczyc ze wzgledu na to iz bylo tylko pokazane glupie nagrania z video ale przynajmniej bylo wiadomo o co kaman. Akcja zaczela sie dopiero rozwijac w momencie zaginiecia Megan. Wtedy takie male napiecie i ciarki przechodza co sie moglo stac. A calkowita akcja sie dopiero rozwinela kiedy ta druga dziewczyna rowniez zostala porwana. Te nagranie 22 minutowe (niezaleznie czy prawdziwe czy nie) to byl szok. Film podziwiniam. Dalbym 10/10 gdyby nie to ze podczas pierwszych 30/40 minut mialem ochote wylaczyc ten film z nudow.