I dlatego traci, bo problem, a nawet problemy które porusza są bardzo trudne i wymagające. Takie przerysowanie wypowiedzi bohaterów, wsadzanie im dialogów, których normalna 14-latka nigdy by nie powiedziała, bardzo spłyca przekaz i tworzy edukacyjną papkę. Scena gwałtu jest przerażająca, ale to co powinno przerażać ginie w kotle zwyczajnie głupich dialogów (może nie do końca głupich, ale na pewno głupio napisanych).