Pamietam ze jako 10latek przerazal mnie ten film na maxa i do teraz mam do niego sentyment...
Film niewatpliwie lepszy od HALLOWEEN Carpentera i az dziw mnie bierze ze jak tylko pojawia
sie nazwisko Carpentera to mowi sie glownie o HALLOWEEN i UCIECZCE Z N.Y a o tym filmie
jakos sie zapomina... MGLA to niewatpliwie jeden z najlepszych filmow tego rezysera. Jesli ktos
tego filmu nie widzial to koniecznie obejzyjcie... Milego seansu...