Może troszkę za długi ale nie będziesz się na nim nudził. Zaskakujące zakończenie dla tych co nie czytali książki. jedna z lepszych ekranizacji Kinga bijąca na łeb i szyję takie dziadostwo jak 1408 ....
1408 to nie było dziadostwo;) na pewno Mgła bije na łeb na szyję 1408 w warstwie mentalnej. Jednak do warstwy efektów i np. montażu, Mgle daleko do wyżej wspomnianego filmu.