Widze, że ktoś bez "uczucia" oglądał ten film. W mgle nie chodzi o efekty specjalne, nikt nikogo na środku ekranu nie ćwiartuje piłą mechaniczną.... Chodzi raczej o "przesłanie" o to, że człowiek, który uważa się za cywilizowanego, w sytuacji zagrożenia, staje się zwierzęciem i kierują nim instynkty, ale widac po ocenie, że ktoś liczył na rzeźnie w stylu piły, na której można wyłączyć myślenie i patrzec tylko na krew ;/
Nie. Nie liczyłam na rzeźnie, ale chyba nawet takowa byłaby lepsza ot tego banału który widziałam. Komercyjny, prostacki, tandetny.
Gdyby byl komercyjny itd. to na koncu bylby happy end, a jak pewnie zauwazylas, zakonczenie jest chyba najbardziej nie hollywoodzkie jakie widzialem, chociaz wolalbym takie jakie bylo w opowiadaniu
Zakończenie bylo ok, ale jak dla mnie to zdecydowanie za mało by podnieść reputacje dziesiątej muzie.
'Przerażające potwory', brak jakiejkolwiek logiki, zachowanie bohaterów... spodziewałam się dobrego kina , a tu - szmira.
tutaj sie zgodzę z założycielką tematu ale ja bym dał 3/10 (jestem hojny)I jeszcze jedno...ann może byś dała mi swoje gg w końcu jesteśmy z jednego rocznika...Oczywiście nie chce żebyś dała mi gg na forum .....napisz na kozak0@autograf.pl...;)
http://www.fotka.pl/profil/kozaklotr1/ tutaj też możesz przesłać jeśli też masz tam konto...byłbym naprawdę wdzięczny myszko
W tym filmie nie o potwory chodzilo a o zachowanie ludzi ktorzy szukajac ratunku nie cofna sie przed niczym, wbrew pozorom jest to horror psychologiczny, ogladnij jeszcze raz i zamiast skupiac sie na potworach popatrz na relacje miedzy bohaterami. Logika zostala zachowana oprocz ostatniej sceny gdzie bez szemrania godza sie na smierc zamiast troche poczekac (dlatego dalem 7/10 a nie 8)
Możliwe, że jestem zbyt krytyczna, ale widziałam tak wiele filmów ( bardzo dobrych ) że nie potrafię zadowolić się czymś w rodzaju Mgły. Macie prawo się nie zgadzać, ja zdania nie zmienię, w moim odczuciu jest kiczowaty, naciągany, nie ma w nim nic nowatorskiego, godnego większej uwagi.
LOTR Najpierw przygotuj się merytorycznie do uzasadnienia dlaczego miałabym być do tego skłonna.
Ja tez widzialem mase filmow, duzo lepszych od tego. Chcialem zwrocic twoja uwage na fakt ze choc "Mgła" nie jest najwyzszych lotow to nie zasluguje na 1:)
Ok, plusem filmu jest ukazanie , ze w sytuacjach kryzysowych ludzie są w stanie zrobić wszystko by ratować własny tyłek ( nie wszyscy, większosć ) Ale to nie oznacza, że można przymrużyć oko na słabą resztę, beznadziejną oprawę.Tego nie lubię. Postawiłam 1/10 by przyczynić się do zmniejszenia średniej filmu, obecnej nie jest wart.
A swietna gra Marciy Gay Harden?? Ok wiem ze Thomas Jane byl rownie zly jak dobra byla Pani Carmody, ale to nie powod do zanizania oceny, potwory byly nawet ladnie zrobion, oczywiscie mozna bylo lepiej, mgla byla zrobiona naprawde dobrze nie przenikniona, biala jak mleko, tajemnicza swietnie im wyszla. Osobiscie nie jestem za tym zeby zanizac oceny fiomow, niech kazdy ocenia wg swojego gustu, tylko wtedy bedziemy mieli rzetelny ranking.
hehe też się uśmiałem przy tym filmie co niemiara ;)
strasznie, ale to strasznie się zawiodłem na tym filmie - Darabont ma u mnie wielkiego minusa za ten film!!!!
to mógł być naprawdę ciekawy, mroczny film z silnym akcentem postawionym na psychikę bohaterów a nie akcję, ale wszystko zepsuto już na poziomie scenariusza - bohaterowie zachowują się tak nielogicznie że aż momentami nie mogłem wytrzymać...
w pewnym momencie zacząłem już mówić do brata: dobra, minęło już pięć minut odkąd bohaterowie stoją i przyglądają się wielkim pająkom jakie ich oblazły, pora by ktoś krzyknął "chyba musimy uciekać" - no i w tym momencie właśnie ktoś wypowiadał taką kwestię ;) sytuacja powtarzała się kilka razy...
ogólnie film był bardzo przewidywalny (w tym typowe zakończenie - tak jak kiedyś wszystkie filmy kończyły się happy endem, tak teraz wszystkie mają takie nie do końca szczęśliwe finisze - mnie to cieszy ale też zaczyna nużyć ;p), sztampowy, z momentami idiotycznymi dialogami... rozumiem, że czasami takie było założenie - żeby niektórze postaci zachowywały się rażąco nielogicznie i po prostu irytowały widza - ale jednak efekt tego był mizerny... mnie po prostu ten film irytował i śmieszył... a już na pewno nie był przerażający!
na pewno swoją cegiełkę do tej spektakularnej klęski dołożyli aktorzy, ale jednak przede wszystkim zawalili scenarzyści i reżyser - po seansie byłem bardzo rozczarowany, szczególnie że wcześniej bardzo ceniłem Darabonta :/
no ale nie zgodzę się, że trzeba tu dawać 1/10 - aż taki zly ten film nie był ;) raczej coś w przedziale 3-5 - sam dałem 3, no ale to zaniżona ocena ze względu na moje wysokie wymagania względem reżysera :)
To ze zobaczyli pajaki nie oznacza ze musza od razu krzyczec, istnieje takie zjawisko jak szok, zakonczenie nie jest przewidywalne bo spodziewalem sie zakonczenia jak w opowiadaniu a tu jednak mnie zakonczylo
Szanuje Wasze zdanie, dzięki za udział w dyskusji, macie sporo racji, nikt i nic jednak nie będzie w stanie mnie przekonać , że Mgła to dobry film ;)
Ale ja nie probuje cie przekonac ze to dobry film ale ze nie zasluguje na 1, po za tym nie powinno sie dawac ocene zeby zanizyc juz istniejaca, przez to ranking jest nie rzetelny
Może rzeczywiście, plusem jest chociażby to , że zastanawiało mnie czym była tak naprawdę tytułowa mgła. Przyznaje się do błędu, impulsywność nie zawsze idzie w parze ze słusznym ocenianiem. Mgła jest słaba... czyli powinnam dać to 3. Co nie zmienia faktu, że w rankingu jest zbyt wysoko oceniona.
nie nie z czym do ludzi :D reżyser nie ogarnął kwestii... szczerze beznadzieja o 3 nie ma mowy 1/10
reżyser powinien sie wytrudzic ale po co przeciez mozna jakies pajączki potworki wymyslac obraz beznadziejny niechodzi mi oto aby ktos wyskakiwał z piłą bo to jest zalowe ale zeby cos wymyslił ambitniejszego horror psychologiczny ok ale ja lubie filmy psychologiczne wiec nawet ogarniam film z 2 strony ale dla mnie bohaterowie byli smieszni szukali ratunku
psychologia jak w kazdym podobnym dramacie nie widze tutaj nic nadzwyczajnego ale i tak kazdy ma swoje zdanie :D
hahaha! zajebisty kawał nam opowiedziałaś
masz dobre poczucie humoru i smaku ;)
oby więcej takich ludzi jak ty ;)
pozdrawiam hyhyhy
- Czy to ty będziesz tym, który nareszcie mnie pokona?
- Nie,nie istnieje śmierć dla tego, który raz już umarł.
Z czego to cytat bo nie moge sobie przypomniec :) jezu wydaje mi sie ze to ostatnio widzialem :P
a co do do topicu:
NIE KARMIC TROLLA!
dla mnie osobiście to jeden z lepszych filmów jakie widziałam.
to nie jest horror i nie miał nim być- to film psychologiczny.
ja osobiście nie widzę momentów niespójnych ani tym bardziej nielogicznego zachowania postaci.
co do zakończenia- to fakt, nie było zaskakujące- ale nadawało całemu filmowi smak.
aczkolwiek- jak zwykle z resztą- książka była dużo lepsza i film niezby dużo ma z nią wspólnego.
8/10
Nie ksiazka a raczej opowiadanie:), bo jesli sie nie mysle Mgla jest opowiadaniem ze zbioru szkieletowa zaloga i ma tylko kilkadziesiat stron:)
Książki czy opowiadania zawsze są lepsze ( a już z pewnością w ogromniej przewadze ) niż ich ekranizacje.
uhuhu! A jeśli ja dobrze pamiętam to MGŁA ma ok. 200 stron i mogłaby spokojnie robić za powieść jeśli tylko S.K. by to wydał osobno, jak chociażby postąpił z COLORADO KID.
ALE NIE WYDAŁ! :D Więc musi jednak zostać opowiadanie :P
Pozdrawiam. Emila
Shreka obejrzyj, tam powinnaś zrozumieć o co chodzi, a tego typu filmy zostaw lepiej w spokoju.