King jest mistrzem, ale uważam, że jest lepszy na dłuższe dystanse. Jego książki są lepsze od opowiadań, ale to nie znaczy, że mi się nie podobają :) Czytałaś zbiór 'Wszystko jest względne(...)'?
w sumie sama nie wiem czy książki lepsze. Powiedziałabym, że w "Szkieletowej załodze" poziom opowiadań jest nierówny. Niektóre są rewelacyjne, inne takie sobie. Nie czytałam tego zbioru - dzięki za podpowiedź - poszukam w sieci i kupię :-)
Sprawdź sobie zbiór opowiadań 'nocna zmiana" o ile jeszcze go nie czytałaś. Moim zdaniem zbiór dużo lepszy i równiejszy od "szkieletowej Załogi".