Koniec koszmaru nastąpił natychmiast po tym, kiedy głowny bohater złożył "ofiarę Abrahama" z własnego syna. Carmody trafnie przewidywała że tak będzie!
Ona tak jakby serio coś w sobie miała. bo przewidziała też śmierć brata tego poparzonego gościa jak poszli do apteki. Powiedziała też że David wróci. Fajny film ale koniec bardzo zaskakujący.