Nie dziwię się, ja go już momentami przewijałem ...

A ja wydalem nawet pieniadze ogladajc go w kinie i nie zaluje ani zlotowki!

Ja też nie oglądałem go z jakimś szczególnym napięciem jedynie koniec był ciekawy ale to za mało aby film był udany.(ten patent ze stworzeniem sekty w jeden dzień po prostu mnie rozwalił).
Wg mnie ten film nie powinien powstać po prostu niektóre książki powinny być tylko książkami bez ekranizacji.