Ten film to totalna porażka, nie wiem czym ludzie się tak podniecają, Owszem ciekawie było pokazane zachowanie ludzkie na tle zagrożenia życia. Ale jeśli ktoś poszedł na ten film do kina to tylko stracił kasę na bilet. Po za tym z całą pewnością nie jest to jeden z bardziej przerażających filmów. A zakończenie raczej mnie rozśmieszyło niż zdołowało.
popieram, straszna nędza szkoda czasu i pieniędzy! film w mojej opinii tak niedołężny że aż się odechciewa pisać o powodach, więc wszystkim którzy rozważają pójście na seans gorąco ODRADZAM. pzdr
"leenka jesteś tępym butem, idiotką itp...więc wszyscy co Cie lubią powinni się głeboko zatanowić nad sobą....ale powodów nie podam bo się odechciewa pisać"....To oczywiście żart ale chyba po to jest forum dyskusyjne aby napisać coś konstruktywnego na temat danego filmu...Dla mnie 10 tematów z rzedu z napisanym jedynie jednym (no góra dwoma) zdaniem typu "Film był fajny/ głupi" po prostu zaśmieca forum i tyle...po co pisać jedno zdanie jak równie dobrze można jedynie wystawić ocene i prawie na to samo wychodzi...:)
Dla mnie ten film był bardzo dobry. Groza w nim nie opierało się na szybkiej akcji a na nastroju, tajemniczości. Ciekawy zabieg jaki został w filmie pokazany to to, że mniej więcej od połowy filmu główni bohaterowie nie boją się już tak bardzo tego co kryje mgła, a boją się ludzi, z którymi razem ukrywają się w supermarkecie. Świetnie odegrana rola fanatyczki realigijnej...naprawde budzi niepokój i nienawiść. Opowiadania nie czytałem ale dzięki filmowi wkońcu zobaczyłem na czym polegało wzorowanie się tworców Silent Hilla (chodzi o grę) na twórczości Kinga. Film rozwalił mnie jeszcze zakończeniem...no powiem, że lekko mnie w fotel wbiło bo czegoś takiego się nie spodziewałem. Efekty specjalne dobre...zdjęcia i realizacja też na poziomie...no może drętwa gra niektórych bohaterów psuje obraz całości ale i tak nie jest źle. Więć jak ktoś się waha czy iść na ten film do kina to ja go polecam :)
Są tacy, którym film się nie podobał, są tacy, którym się podobał. Rozumie, kwestia gustu, ale odradzać tylko dlatego, że tobie się nie podobał?! Jest wielu takich, którzy mówią, że film żenada, beznadzieja itd., itp., ale nie dowiesz się jaki ten film jest dla ciebie jeżeli go nie obejrzysz. Mi osobiście film się podobał, ponieważ tak jak już było wspomniane (nie w tym wątku) film kończy się inaczej niż większość. Innym się nie podobał rozumie, ale dlaczego ten film ma ocenę 7,15? Widocznie większości ten film się w jakiś sposób podobał...
jest kilka sposobów korzystania z tego serwisu, jednym z nich jest dokonywanie wyboru filmu przez zapoznawanie się z opinią osób, które mają podobny gust filmowy, oszacowany na podstawie obrazów ustawionych jako ulubione
sama podobnie robię i znam kilkanaście osób, które postępują podobnie, więc po tym nieudanym eksperymencie jakim był wybór "the mist" chcę się podzielić swoim wrażeniem (do czego mam prawo) i powiedzieć głośno że w moim odbiorze to był kicz
zazwyczaj im więcej osób, co do których wyczuwam nić kinowego porozumienia, pisze wyraźnie że jakiś film nie wart jest czasu, aby mu go poświęcić to odkładam go na później aby ewentualnie w bliżej niesprecyzowanej przyszłości, gdy będę chciała sama się przekonać, wtedy go obejrzeć
co do tego że jakiś film ma średnią notę to o niczym nie świadczy imo
filmy od 8 w górę zazwyczaj są najbardziej godne uwagi, choć zdarzają się wyjątki
więc szczerze po obejrzeniu tego filmu napisałam dla tych którzy chcieliby mi zaufać, że nie warto zawracać sobie nim głowy
możliwe że za bardzo emocjonalnie do tego podchodzę, ale po wyjściu z kina poczułam się bardzo oszukana, w mojej opinii bardzo dobry materiał Kinga na film sknocono, największą siłę powieści Kinga jaką jest zawiązanie relacji czytelnika czy też szerzej odbiorcy z głównym bohaterem czy bohaterami poprzez pokazanie ich relacji rodzinnych i przez to ludzkiej ich natury sprowadzono do tak płaskiej postaci że aż pusty śmiech ogarnia
nie będę się tu znęcała nad grą aktorską, ale skoro jedyne emocję wywołuje Marcia Harden (tu wielki ukłon w jej stronę), a są one bardzo negatywne, to kiepsko dla całości filmu :/
wniosek z tego obrazu: ludzie to debile, a w sytuacji zagrożenia będą jeszcze bardziej debilni więc się człowieku od razu zastrzel powieś albo utop bo i tak żadna głębsza refleksja tobie ani im towarzyszyć nie będzie
pewnie nieskładnie piszę, ale trudno
ogólnie gdyby to byłaby komedia to ok, ale ten film jest na poważnie, choć złość już powoli na ten ordynarny skok na kasę mi przechodzi
tylko żal bo to naprawdę dobry film mógł być
dzięki za wolność słowa