Wlasnie wrocilam z kina i myslalam ze bede bardziej zadowolona. Film byl niezly ale czy najlepszy sprzed ostatnich 9 lat? Nie powiedzialabym.
Wiedzialam o czym mialo byc i myslalam ze bedzie naprawde dobry. A nawet bardzo dobry. Ale troszku sie zawiodlam...:(
no to mamy bardzo podobne odczucia. ja się cholernie na niego napaliłem. nagadałem znajomych, żeby ze mną poszli, bo film będzie dobry(tak wynikało z zapowiedzi i z tego kto film reżyserował...i wogóle ) no ale po seansie było mi trochę głupio, że ich tak namawiałem. ja cieszę się, że go zobaczyłem, bo jestem fanem kinga, ale znajomi ...nie jestem przekonany, czy czasem nie żałują tych 14 zł.