Mnie się film podobał oprócz zakończenia które było przewidywalne i żałosne ,z książka kinga to raczej mają tylko wspólny tytuł ,żeby przyciągnąć widownie nazwiskiem pisarza :)
JA tam nie czytalem ksiazki i jakos nie przewidywalem ze glowny bohater zastrzeli wszystkich:) , co do tego ze mgła przeminie to sie spodziewałem:P
Film z OPOWIADANIEM mają sporo wspólnego. I gdyby scenarzysta trzymał się przy końcówce Kinga byłby z tego niezły film. A tak koniec psuje cały klimat i wyobrażenia o głównych bohaterach.