i to ma być najlepszy film grozy ostatnich kilku lat?!
daję 3 punkty za zakończenie, nietypowe dla amerykańskich filmów, a poza tym cieniutko... główny bohater goniący za pomocą kija od mopa coś w rodzaju pterodaktyla wdzierająceco się do supermarketu, luuudzie naprawde nie wierzcie reklamom:)
nikt nie daje rady Kingowi, niestety...
Z ostatnim zdaniem bym polemizował, gdyż "1408" zdecydowanie spełniło moje oczekiwania ;) Co do tego, że "Mgła" to film słaby zgadzam się jednak w stu procentach...
jako czytelniczka powiesci i opowiadań Kinga miałam dużo większe oczekiwania w stosunku do Mgły,cały czas czekam na to by tworca adaptacji potrafił uwiarygodnić odbiorcom filmu tak wielką prawdziwość i niesamowitość postaci,które już są praktycznie żywe na kartach książek.
Postaci to jedno, ale złączenie ich w tak ciekawe społeczności...
Kobieto mowisz ze czytalas ksiazke i oczekiwalas po tym filmie grozy? Ja uznalem ze film pod wzgledem hasel jest stanowczo przereklamowany jeszcze zanim go obejrzalem. Wiedzialem na co ide do kina i na zaden horror sie nie nastwialem
I jeszcze smiejesz sie ze David latal z mopem po supermarkecie? To mnie uswiadomilo ze nie czytalas 'Mgly', bo wlasnie w opowiadaniu bylo tak samo.