to napewno!pozatym przez cały film wyczówalne bylo napiecie. moze jest troche zbyt przegadany,jednak mi sie podobal -choc sa lepsze;] 6/10
U mnie 8/10, za brak happy endu najbardziej..świetne ukazanie naszej wspaniałej "cywilizacji"-jak powiedział główny bohater, działa, póki nie wyłączą prądu...
No i mistrzowska, dołująca końcówka..
końcówka dobra! w końcu ja na horror przystało nie mogło być szczęśliwego zakończenia.
końcówka ani dobra , ani oryginalna , ani zaskakująca - podczas długaśnego zakończenia było dla mnie jasne czym to sie skończy . Naprawdę film zrealizowany w kiepski sposób , niekończące się dłużyzny , ten film powinien trwać 45 minut , góra.
końcówka owszema fajna ale nic poza tym. gdyby z tego filmu wyciąć tak kilkunastominutowe kawałki i zrobić z tego krótkometrażowy to może by sie nadawało do oglądania, NUDY, NUDY, NUDY i jeszcze raz NUDY. Uwielbiam tego typu filmy ale to jest totalna porażka, straszne dłużyzny i nic sie nie dzieje. Żenada =o\
Każdy film na podstawie horrorów Kinga można uznać za nudny, tyle, że tutaj nie chodzi o Amerykańską sieczkę w której ciągle trzeba uciekać, strzelać itd. Akurat w tym filmie chodzi o przedstawienie reakcji ludzi na extremalne sytuacje, kiedy nie ma już nadziei ludzie uwierzą w każdego kto tą nadzieje im sprezentuje.
Co do zakończenia, to spodziewałem się właśnie takiego, nie ma ono zbyt wiele wspólnego z książką ale jest conajmniej przyzwoite, chociaż nie poleciłbym filmu tylko ze względu na jego zakończenie - trochę to bez sensu ...
Zakończenie najlepsze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!
a gra aktorska? na przykład tej nawiedzonej pani Carmody, która wg mnie była rewelacyjna.
nie oceniajcie tego filmu pod względem horroru, bo się tam za dużo przerażających scen nie doszukacie. na moje jest to dramat połączony z motywem psychologicznym, science fiction i z elementami grozy, który ma na celu pokazanie jak ludzie dziczeją kiedy są zamknięci w jednym miejscu i w ekstremalnych [w tym przypadku bardzo] sytuacjach.
9/10.
Dokładnie. Jej kreacja była tak perfekcyjna że momentami można było się na nią (panią Carmody) wkurzyć ;-) Poemat... A do tego genialnie dopasowana muzyka... 9/10, zdecydowanie!
Ty tylko mowisz o wkurzeniu, ja to sie ucieszyłam, że ją zastrzelił... aż mi wstyd. ;-)
A muzyka też mi się podobała,
Pozdrawiam
Film warty obejrzenia choćby dla tego właśnie szokującego zakończenia, które zostało jeszcze doskonale zaakcentowane doskonałym podkładem Dead Can Dance. Ci co piszą, że było głupie, powinni się leczyć. Film dla mnie był dobry, natomiast zakończenie 10/10
W oryginale: gdy odjezdzaja autem spod marketu wcale nie docieraja do jego domu aby zobaczyc co sie stalo z zona,bo po prostu droga jest nie przejezdna,wiec pojechali w kierunku jakiegos wiekszego miasta(bodajze Portland),po drodze zatrzymali sie w motelu,aby sie przespac i uzupelnic zapasy(4 dnia od momentu wichury),gdzie glowny bohater spisal cale opowiadanie i je tam zostawil,wspominajac,ze znalazl tu wielozakresowe radio, w ktorym nie zlapal zadnej fali.
Mniej wiecej tak to szlo,warto przeczytac to opowiadanko(okolo 150 stron),uwazam,ze koncowka wykorzystana z ksiazki byla by lepsza.
Tak wogole, procz wlasnie przytoczonej tu koncowki,caly film jest prawie idealnym odzwierciedleniem tego co napisal King
Co do końcówki, to chyba po prostu kwestia gustu, choć sam King przyznał, że zakończenie Darabonta było lepsze.
Przekaz filmu jasny i ciekawy, jednak fabuła dość nużąca, ale widziałem dużo gorsze. Zakończenie nijakie, niespecjalnie mnie usatysfakcjonowało, choć w sumie najgorsze nie było.
NIC, kompletnie nic mi się w tym filmie nie podobało.
Oglądając go miałam wrażenie, że to jakaś kiepska komedia.
Horror? Boże święty. Niedługo ludzie zapomną co to jest. Zaliczanie `zmierzchu czy `mgły do tego gatunku to dla mnie jedno wielkie nieporozumienie.
Wracając do samego filmu:
dialogi, efekty specjalne, gra aktorów i ogólnie rzecz biorąc wszystko do bani! Od dawna nie widziałam tak słabego filmu.
Sorry jeśli kogoś uraziłam, ale nie wiem kogo może przestraszyć widok jakiś dziwnych niby pterodaktyli czy wielkich szarańczy, albo wyrosłej (na kilkadziesiąt jak nie set metrów) ośmiornicy.
Każda scena filmu była dla mnie coraz większym przerażającym niefartem.
DNO
To teraz obejrzyjcie to nie jako horror, tylko jako... nie wiem, film psychologiczny? Tu nie chodzi tylko o przestraszenie, ale pokazanie zachowań ludzkich w ekstremalnych sytuacjach, a to że dodali trochę pszczółek i pterodaktyli mi akurat nie przeszkadzało :)
Zakończenie najlepsze? Pokaż mi ojca, który mógłby zabić własne dziecko...
A film beznadziejny, nie wiem jakim cudem, jedna niepełno sprytna babka, wpłynęła na cały sklep ludzi, no oczywiście było kilka pewnych wyjątków. Albo ta akcja, jedna osoba zachorowała, to dla niej woleli narazić swoje życia i pójść do apteki, a wszyscy cali i zdrowi i tak nie wrócili. Moment tylną bramą sklepu, niby dlaczego tam mgła była w postaci białego dymu? A gdzie indziej już normalnie mgła wyglądała jak należy.
2/10
Może David nie chciał, aby jego syn był ZJADANY przez te stwory, co pewnie sprawiałoby mu wielki ból.
Michciu
po pierwsze zabil swoje dziecko i towarzyszy jak juz ktos napisal by niepadli ofiarą stworów i cierpieli meke bedac zjadanym.
Po 2 z apteka jesli dobze pamietam po te leki poszedl brat rannego a wiec sytuacja podobna.
A co to nawiedzonej baby klijentka miala sporo charzymy i umiala przemawiac dlatego zebrala tylu pobratyncow i miala swoje argumenty ktore jakos tam popierala.
Mi sie zakonczenie podobalo jak rowniez caly film ae to kwestia gustu a o gustach sie nie dyskutuje
film bez porównania do książki
i te denne zakończenie: przychodzi wojsko i wszystko jest git ?
dałem 5
"przychodzi wojsko i wszystko jest git?" hm raczej bym sie kłóciŁa czy git skoro ojciec na koncu zabil swopją rodzinę
Świetny film końcówka dołująca poza tym ja tutaj na skaczące flaki nie liczyłem mi się podobał 7/10
Ten film to nie horror więc nie rozumiem rozgoryczenia co niektórych.
Gra aktorów poza kilkoma wyjątkami dobra .
Efekty specjalne miodzio a klimat to już w ogóle wgniata w
fotel.Szczególnie sceny z gigantycznymi bestiami.Film wart polecenia i
na pewno rewelacyjny co potwierdzają recenzje krytyków.
Horror to moze nie jest :P raczej SF i Fantasy :) Ale ja lubie te gatunki wiec film dlamnie byl rewelacyjny :P Chociaz moze dalbym 8/10, ale zakonczenie mnie zaskoczylo :O Dlatego za dobry pomysl dalem 9/10 xD
Dobrze ze ksiazki nie czytalem bo pewnie bym dal nizsza ocene :P A tak na marginesie to ksiazka zazwyczaj jest lepsza od filmu dlatego ze w filmie nie ma tych szczegolow no i film by trwal za dlugo :)
zakończenie różni się całkowicie, kilku scen, szczegółów brakuje ale mało
z tego co pamiętam całkiem wiernie była odwzorowana
Widziałaś/eś film? Jeżeli tak to przypomnij sobie, co ojciec obiecał mu. To chyba było zaraz po tym jak 'poświęcono' tego żołnierza.
"nie wiem jakim cudem, jedna niepełno sprytna babka, wpłynęła na cały sklep ludzi"
Odpowiem Ci na to jak mi powiesz jakim cudem Hitler (z pochodzenia żyd) tak potrafił wpłynąć na caly naród niemiecki, na ludzi, że skończyło się to smiercią kilku milionów ludzi....
Osoba zachorowała, brat chcial pomóc, a inni poszli z nim po zapasy, i by zobaczyć czy ktoś jeszcze przeżył. -> to jest powiedziane w filmie.
Biały dym, mgła -> czepiasz się. To nie jest najważniejsze w tym filmie. Tak tę mgłę przedstawiono...
Tak mi się zdaje.
Pozdrawiam
J.
Rodzice zabijający własne dzieci w dobrej wierze to nic nadzwyczajnego, najwidoczniej mało wiesz jeszcze o świecie, takie historie podczas drugiej wojny zdarzały się bardzo często. Główny bohater chciał zapewnić synowi bezbolesną śmierć, lepsza była kulka w głowę, niż rozerwanie na strzępy, czy też wyjedzenia od środka przez pająki.
Zakończenie zaskakujące, zwłaszcza jak się nie czytało opowiadania/powieści [?] King'a.
Natomiast jak dla mnie film zaczął robić się ciekawy po pierwszej godzinie. Dlatego też uważam, że równie dobrze pierwszą połowę filmu można by wyciąć i zamiast niej zrobić jakieś 5 minutowe wprowadzenie ;)
Kreacje aktorskie są powalające - miałem ochotę wejść do tego supermarketu i nakopać tej babce z biblią do tyłka ;)
pozdrawiam.