osobiście wydaje mi sie ze tu można co najwyżej porównywać wersje Mgły z 1980 do Mgły z 2005 bo to ta sama historia tylko dla jednych lepsza ta a dla drugich tamta:) Mglę na podstawie powieści (opowiadania, noweli)Stephena Kinga, która mamy tu obecnie na tapecie, można co najwyżej porównywać do inny filmów tego typu na podstawie jego powieści (np. Łowca snów, bo do genialnego Lśnienia tu nie ma co porównywać), lub czekać aż ktoś zrobi lepsza wersje tej Mgły na podstawie tej powieści/noweli/opowiadania, w przeciwnym razie można by ją porównać do Goryle we mgle bo tyle maja ze sobą wspólnego te dwa filmy - tyle co nic:)I powiedzieć ze goryle były bardziej przerażające od potworów. To ja tyle - kto polemizuje?