Zgadzam się!
Bardzo dobrze się stało, że reżyser umieścił akcję filmu w Wenecji - wśród pięknych bizantyjskich zabytków, skrzących się kolorami i złotem. Moim zdaniem zdjęcia są doskonałe, a film można oglądać dla czysto artystycznej przyjemności! A oprócz tego wyrafinowana i subtelna gra Heleny B. Carter, która chyba doskonale czuje się w pięknych strojach z epoki. Film jest niejednoznaczny, pozbawiony taniego moralizatorstwa i na szczęście pozostawia ocenę postępowania gł. bohaterów widzowi ! Jeżeli czegoś mi zabrakło to chyba wartych zapamietania postaci drugoplanowych. Ale ogólnie jest to film, który zawsze oglądam z przyjemnością.

Gratuluję podejścia...
Oceniłam Ci komentarz najwyżej, bo doprawdy miło przeczytać cos takiego. I nie chodzi o to że się zgadzasz, a o to że to co piszesz popierasz argumentacją.
Pozdrawiam::)

kupiłam ten film specjalnie dla nie - jest fantastyczna i, to było ytrafne określenie, bezbłędna. Ale nestety jeszcze nie miałam szansy obejrzeć

o bejrzałam. DOBRY, naprawdę dobry :)

A! A ja skaczę z radości, bo właśnie dzisiaj mi przyszedł listem ekonomicznym =D Wreszcie go nabyłam! =D Niedługo obejrzę i podzielę się z Wami swoimi wrażeniami =)

Helena była niesamowita !