Zgadzam się z Tobą, jest to naprawdę fajny i przyjemny film. Długo nie mogłam się do niego przekonać, zrażała mnie fabuła, to, że jest to zapewne kolejna polska porażka filmowa i Dorociński, którego wcześniej nie znosiłam. Ale film od samego początku wciąga, jest ciekawy, a Dorocińskiego po prostu pokochałam:) Zdecydowanie polecam

Fajny do obejrzenia z dziewczyną na pewno 100 x lepszy niż Nigdy nie mów nigdy.

Tak to jet, że to co amerykańskie jest lepsze. A mi się ten film podobał. Minus - Kuna, ona jest chyba w każdym filmie. Irytuje mnie ta pani, a Dorociński, hm, w każdym filmie gra inaczej. I to jest fajne.