Czy naprawdę, po tylu latach od premiery, oryginalny, piękny tytuł "Ai no mukidashi" tak świerzbi, że tak to ujmę, że trzeba zmieniać na spolszczoną (bleh) wersję dla paru punktów?
ojejku czemu na polskim serwisie filmowym uzywa sie polskich tytulow filmow, przeciez mozna bylo zostawic cing ciang ciong, wtedy na pewno latwo byloby ludziom znalezc ten film